Zawodnikiem lubawskiego Motoru został Paweł Ewertowski. Jest on wychowankiem naszego klubu i wieloletnim podopiecznym trenera Malinowskiego.
"Paweł to jeszcze młody zawodnik, ale już o bardzo dużych umiejętnościach. Jego przygodę z piłką wyhamowała kontuzja, a ja zrobię wszystko, aby wrócił jeszcze do grania na wysokim poziomie. Umówiliśmy się, że powrót do Motoru ma mu w tym pomóc i po pół roku będzie próbował przekonać do siebie klub z wyższej półki" -
mówi trener Motoru Lubawa Krzysztof Malinowski.
"Ewert" wzmocni rywalizację w naszej drużynie na kilku pozycjach i doda jej jeszcze więcej jakości - kontynuuje trener.
Poprosiliśmy Pawła o podzielenie się po kilku latach nieobecności w klubie, w którym stawiał pierwsze kroki, uwagami co działo się w jego przygodzie piłkarskiej od chwili kiedy wyemigrował z klubu.
- W sezonie 2017/18 w drugiej rundzie przeszedłem do Sokoła Ostróda, w którym spędziłem pół roku. W kolejnym sezonie 2018/2019 przeszedłem do drugoligowego Gryfa Wejherowo. Spędziłem tam cały sezon, w którym rozegrałem 18 spotkań na szczeblu centralnym.
Po dobrym sezonie otrzymałem oferty z pierwszych lig. W sezonie 2019/2020 przeszedłem do Olimpii Grudziądz. Niestety nie zadebiutowałem w I lidze, ponieważ na początku sezonu doznałem poważnej kontuzji.
Zerwałem więzadła krzyżowe w kolanie. Przegapiłem cały sezon, rehabilitując się. Po rekonwalescencji postanowiłem zejść do niżej ligi. Udałem się do klubu 3 ligowego GKS Wikielec.
W celu odbudowy formy sprzed kontuzji. Niestety nie udało się do końca tego osiągnąć. Razem z Trener Krzysztofem Malinowski uznaliśmy, że dobrym pomysłem będzie powrót do miejsca w którym się wychowałem i rozpoczynałem swoją karierę z piłką.
Mam nadzieję, że powrót do Motoru Lubawa to dobry krok w odbudowaniu formy. Chciałbym udowodnić wielu osobom, że wrócę do grania na wysokim poziomie. Dam z siebie wszystko.
W związku z kontuzją postanowiłem rozpocząć studia. Studiuję w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku, studia inżynierskie kierunek informatyka, specjalizacja programista.
Dziękujemy Paweł za kilka zdań i życzymy sukcesów.
Piłkarze Motoru Lubawa 16 lutego o godz. 18.00 grają kolejny sparing, tym razem w Ostródzie z Płomieniem Turznica. (mz)
foto FB MLKS Motor Lubawa
