Constract Lubawa - Piast Gliwice (1:0) 4:0. ZDJĘCIA

Opublikowano:

W samo południe, 12 grudnia w hali OSiR w Lubawie przy ul.Św. Barbary, dwie czołowe drużyny Futsal Ekstraklasy sąsiadujące w tabeli z tym samym dorobkiem punktowym (37 pkt. 12,1,1), rozegrały 16 kolejkę. Stawka dzisiejszego spotkania była wysoka. Może już dziś dowiemy się, kto  zostanie liderem tabeli.

W drużynie gospodarzy i gości wystąpiło sporo gwiazd futsalu: Dasajev, Rafał Franz, Mrowiec czy Michał Widuch, zaś w drużynie gospodarzy: Pedrinho, Pereira, Vitinho, Sebastian Grubalski czy Imanol Chavez Darias.

Początek spotkania to dwie akcje gości. Rodrigo Dasajew w 3 minucie strzela, ale nogami broni Imanol Chavez. Kilka minut później Lutecki podaje do Piórkowskiego, a ten piętą trafił w słupek bramki Widucha. Minutę później ten sam zawodnik ponownie trafia w słupek.

13 minuta - piękna akcja całej drużyny Constractu, brak było tylko wykończenia. Chwilę później Bartek Piórkowski zdobywa bramkę po podaniu Kriezela 1:0. W pierwszej połowie Bartek jeszcze kilka razy pięknie i celnie strzelał na bramkę gości.

Gospodarze uskrzydleni bramką, mają okazję do podwyższenia wyniku. Zmartwiony słynny portugalski trener drużyny Piasta, Orlando  Duarte próbuje zmian na boisku. Gospodarze jednak nadal konsekwentnie realizują plan trenera Dawida Grubalskiego. 18 minuta, podanie Grubalskiego i Lutecki przewraca się na boisku strzelając na bramkę Widucha zbyt lekko.

Goście odpowiadają stwarzając groźną akcję z rzutu rożnego, podanie do Dasajewa i kolejny  napastnik główką próbuje zaskoczyć bramkarza gospodarzy.

W końcówce pierwszej połowy goście widząc swoją nieporadność, zaczynają faulować. Dasajew trzyma za koszulkę wychodzącego na czystą pozycję Pedrinho. Chwilę później Franz brutalnie  fauluje Grubalskiego i sędziowie dają żółte kartoniki - Dasajewowi i Franzowi. Pierwsza połowa  to bardzo ładna, konsekwentna gra gospodarzy, którzy mogli już w pierwszej połowie zdobyć  więcej bramek. Jednak na tablicy wynik 1:0 po pierwszej połowie.

Początek drugiej połowy to trzy celne, silne strzały Dasajewa, ale bramkarz Constractu sobie radził. W 25 minucie Sebastian Grubalskim sam na sam z bramkarzem Widuchem, ale nie trafia  do bramki. Dwie minuty później akcja lewą stroną Pedrinho do Vitinho, ten podwyższa wynik na  2:0.

31 minuta Tomasz Lutecki po ładnej akcji trafia w bramkarza. Chwilę później
Piórkowski z Luteckim rozgrywają ładną akcję i Lutecki sprytnie zdobywa 3 bramkę dla  gospodarzy.

Od tej chwili goście grają z lotnym bramkarzem Gustavo Henrique. W 38 minucie Marek Bugański z Piasta Gliwice otrzymuje drugą żółtą kartkę w dzisiejszym spotkaniu i w konsekwencji czerwoną. Mimo utraty jednego zawodnika w polu, goście próbują zdobyć honorową bramkę. Niestety końcowy akcent należy do Constractu Lubawa na 4:0 podwyższa Pereira.
Spotkanie kończy się wynikiem 4:0.

Nikt nie spodziewał się, że będzie to takie jednostronne widowisko. Gospodarze po zdobyciu  pierwszej bramki dominowali na boisku i dobra postawa Imanola Chaveza Dariasa, Tomka Kriezela w obronie i całej drużyny przyczyniła się do zdobycia trzech punktów i Constract ponownie wskoczył na pozycję na lidera tabeli.

Żółte kartki: Henrique, Dasaiev, Franz, Bugański x2 (czerwona), Widuch, Solecki. 

Constract Lubawa: Imanol Chavez Darias (2), Pedro Henrique Da Silva Pereira (4), Paweł Kaniewski (6), Tomasz Lutecki (7), Sebastian Grubalski (8), Bartłomiej Piórkowski (10), Mateusz Łożyński (11), Pedro De Oliveira Silva (12), Tomasz Kriezel (13), Paweł Ossowski (15), Vitinho (20), Jakub Raszkowski (26), Janusz Okuniewski (94), Jakub Kornat (99)

Piast Gliwice
: Marek Bugański (3), Gustavo Henrique  (7), Dominik Solecki (8), Mateusz Mrowiec (9), Rafał Franz (11), Rodrigo Dasaiev Dias Silva (12), Mateusz Szyszko (16), Michał Rabiej (17), Michał Widuch (23), Ixemad Jose Gonzalez Cabrera (24), Łukasz Bogdziewicz (95), Sebastian Szadurski (98).

(mz)  
foto: Odlot Paweł Jakubowski i Dominik Radzimiński