13 kolejka Statscore Futsal Ekstraklasy przyniosła bezpośrednie pojedynki wielkiej czwórki poprzedniego sezonu. W meczu prawdziwej wagi ciężkiej polskiego futsalu Clearex Chorzów mierzył się z niepokonanym, aktualnym mistrzem kraju Rekordem Bielsko Biała.
Na drugim krańcu Polski Constract Lubawa o kolejne punkty rywalizował z trzecią ekipą poprzedniej kampanii Gatta Active Zduńska Wola.
Oba spotkania nie zawiodły. W Chorzowie z pierwszą porażką musiał pogodzić się Rekord przegrywając 4:6. Lubawskie starcie wydawało się być trochę bardziej przewidywalne, głównie ze względu na absencje w zespole gości.
W składzie Gatty zabrakło 3 bardzo istotnych zawodników z Danielem Krawczykiem na czele. Gatta dysponowała tylko trójką rezerwowych zawodników z pola. Mimo to przyjechała do Lubawy z pomysłem i chęcią rywalizacji. I choć Constract szybko objął dwubramkowe prowadzenie to goście nie mieli zamiaru się poddać, w myśl zasadzie najlepszą obroną jest atak, już w pierwszej połowie wycofywali bramkarza i grając w polu z przewagą zawodnika szukali swoich szans.
Perfekcyjne uderzenie Igora Sobalczyka dało kontakt i nadzieję na wyrównaną rywalizację. Choć Constract za sprawą Sebastiana Grubalskiego zdołał odskoczyć na 2 bramki rywalizacja w tym spotkaniu nie była zakończona.
W drugiej odsłonie Gatta po raz kolejny zdołała doskoczyć na zaledwie jedną bramkę co zapowiadało emocje, ale i problemy Constractu, który nie był w stanie realizować swoich założeń grając 4 na 5 zawodników w polu.
Gospodarze mieli jednak to szczęście, że w zespole jest ktoś, kto potrafi zrobić coś z niczego. Zejście do środka i strzał prawą nogą to popisowa akcja Pedrinho, dała podwyższenie prowadzenia Konstruktorom. W konsekwencji spokój, który zaowocował kolejnymi trafieniami Sebastiana Grubalskiego i Pedro Pereiry. Constract ostatecznie wygrał 6:2 choć to zwycięstwo nie przyszło wcale tak łatwo jak wskazuje wynik.
Dzięki temu zwycięstwu Constract wskoczył na pozycję Lidera Statscore Futsal Ekstraklasy mając punkt przewagi nad Rekordem Bielsko-Biała, który ma jedno spotkanie rozegrane mniej.
Dawid Kleina
foto mz