KS Constract Lubawa – Fit-Morning Gredar Brzeg.(2:0) 7: 2

Opublikowano:

Zakończyła się 11 kolejka Statscore Futsal Ekstraklasy. Constract Lubawa wicelider  tabeli podejmował beniaminka  Fit-Morning Gredar Futsal  15 drużynę  tabeli,który w 9 spotkaniach zdobył zaledwie  6 punktów(2/0/7).  Gospodarze  mają  na swoim koncie 22 pkt i zajmują II miejsce w tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy.

Drużyna  z Brzegu podobnie jak  Constract Lubawa powstała w 2012  roku.Faworytem  spotkania  oczywiście  była drużyna gospodarzy, podobnie jak  w poprzednim spotkaniu z Red  Dragons Pniewy,ale  tym razem niespodzianki nie było.

Już  w 17 sekundzie Lutecki zdobywa  bramkę. kilka minut później Pereira kapitalnie strzela,  bramkarz  gości doskonale broni. Kolejny strzał Pereiry w samo okienko i w 9 minucie  jest już  2: 0. Minutę później akcja  Pedrinho do Vithinho i słupek  broni  gości przed utratą kolejnej  bramki.

W  tym momencie  trener  gości  Jarosław Patałuch  bierze  cza dla drużyny. Kolejna akcja drużyny  gospodarzy Lutecki tym razem nie trafia do bramki. Goście sporadycznie,  groźnie kontratakują ale  Imanol Chavez  zachowuje czyste konto.W końcówce Kaniewski trafia w słupek. Piórkowski w dniu dzisiejszym poprawił skuteczność i  kilka razy groźnie  strzela ale bramkarz  Marcin  Raczkowski  broni.Szkoda ,że  gospodarze  w pierwszej połowie  nie zdobyli więcej  bramek ale mnijmy nadziej,że w drugiej połowie  zdobędą  więcej.

21 minuta  szybka akcja Pereiry do i Sebastiana  Grubalskiego i ten podwyższa na 3: 0.Chwilę później  Kriezel  kapitalnie  strzela,  bramkarz broni.26  minuta  Pedrinho  zdobywa  swoją  pierwszą bramkę dniu dzisiejszym  i  Constract prowadzi  4:0.

W 27 minucie  na boisku pojawia  się Paweł Ossowski. 29  minuta  Kriezel  zdobywa  bramkę ze  stałego  fragmentu  gry jest 5: 0. Chwilę później  goście  ze stałego fragmentu zdobywają bramkę po strzale Kucharskiego.W 33 minucie kolejna    bramka Pedrinho  11 bramka w tym sezonie jest  6 : 1.

Na boisku pojawia młodzież   Constractu -   Mateusz Lożynski i Janusz Okuniewski,w  bramce  Grzegorz Okuniewski. 35 minuta Paweł Ossowski nie trafia  do  bramki.36  minuta po  6  faulu  gości, Kriezel trafia  w bramkarza  z rzutu karnego przedłużonego nadal jest  6: 1

Chwilę później Dawid  Witek  zdobywa drugą  bramkę dla  gości.W końcówce Pedrinho  zdobywa trzecią  swoją  bramkę  ustalając  wynik na  7: 2.

(mz)    foto Dominik Radzimiński i  Odlot Paweł Jakubowski