W poniedziałek 2 marca o godz. 17.30 w Kinie Pokój w Lubawie odbyła się premiera filmu „Tajemnice Astronomii Kopernika”. To drugi film produkcji Fundacji Nicolaus Copernicus w reżyserii Michała Juszczakiewicza, producent: Robert Szaj, scenariusz: Michał Juszczakiewicz, Robert Szaj.
„Tajemnice Astronomii Kopernika” przedstawia początkowy okres z życia astronoma jako studenta w Krakowie, potem we Włoszech. Autorzy próbują przedstawić drogę Kopernika do fascynacji dziedziną nauki - astronomii i astrofizyki.
W filmie występują naukowcy m.in. prof. Pietro Daniel Omodeo z Uniwersytetu Weneckiego, prof. Andre Goddu (USA), prof. Dennis Danielson (Vancouver, Kanada), dr Jerzy Sikorski i dr Jacek Szubiakowski.
- Przez prawie dwa lata poznawaliśmy i odkrywaliśmy pasjonującą drogę wybitnego kanonika z Fromborka, która prowadziła przez warmińskie zamki i warownie, alpejskie przełęcze i włoskie renesansowe metropolie. Z Michałem Juszczakiewiczem połączyliśmy wiedzę wielu wybitnych naukowców z własnymi pasjami i dociekaniami. Przeprowadziliśmy też kilka ciekawych eksperymentów – mówi Robert Szaj.
Realizatorzy filmu dbają o detale w filmie i doskonale łączą dokumenty, które pokazują to co już zostało odkryte, z tym co nadal jest odkrywane. Autorzy poszukują miejsce obserwatorium Kopernika - pavimentum czyli kwadratową, wypoziomowaną, zbudowaną z cegieł platformę, z której słynny astronom prowadził obserwacje nieba.
Szukają odpowiedzi na temat mistrzów malarstwa epoki renesansu i umieszczeniu wizerunku Kopernika na swoich dziełach. Przykładem jest malowidło ścienne Rafaela Santi pt. „Szkoła Ateńska”. Rafael ukazał na nim spotkanie wielkich filozofów starożytności. W centrum stoją Platon i Arystoteles. Platon, z podobizną Leonarda da Vinci, pokazuje palcem prawej ręki niebo jako źródło wszystkich inspiracji i idei, a w lewej trzyma swoją książkę. W prawym dolnym rogu w białej szacie widoczna jest przypuszczalnie twarz Kopernika. Czy rzeczywiście?
Czy na obrazie Giorgione pt. „Trzej filozofowie” namalowanego na zamówienie weneckiego kolekcjonera Contariniego widnieje postać Mikołaja Kopernika?
To tylko niektóre z pytań, na które twórcy próbują odpowiedzieć w najnowszym filmie Fundacji Nicolaus Copernicus.
Po projekcji filmu odbyła się dyskusja na temat filmu. Podczas dyskusji autorzy dzielą się swoimi subiektywnymi ocenami. Bowiem istnieje obawa i niebezpieczeństwo ryzyka przekroczenia treści artystycznej, ale także treści naukowej. Łatwo przekroczyć granicę, dlatego też popularyzując naukę Mikołaja Kopernika, nie można trywializować nauki i dlatego w filmach konsultują się z najwybitniejszymi naukowcami - podkreślił Michał Juszczakiewicz.
Dyskutowano również na temat mecenatu w czasach renesansu i czasach współczesnych.
Zdjęcia realizowane były w Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Wenecji, Bolonii i Rzymie, Fromborku, Olsztynie, Lubawie i Truszczynach.
(mz)
