29 kolejkę IV ligi piłkarze Motoru Lubawa rozegrali na wyjeździe w Braniewie. Zatoka Braniewo zajmuje 11 miejsce w tabeli z dorobkiem 30 pkt. Gospodarze w ostatnich 7 kolejkach dwukrotnie remisowali i ponieśli pięć porażek. Motor Lubawa ma na swoim koncie 66 punktów w 28 spotkaniach.
W pierwszej połowie niestety aura pokrzyżowała plany piłkarzom i kibicom. Straszna ulewa przechodziła nad Braniewem. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo.
Podobnie było w drugiej połowie deszcz padał intensywnie przez cały czas. Na początku drugiej połowy gospodarze objęli prowadzenie zdobywając bramkę po strzale Kamila Graczyka w 55 minucie. Motor miał okazje do wyrównania, ale Diemishev w sytuacji sam na sam, nie zdobył bramki. Gospodarze w końcówce drugiej połowy podwyższyli wynik na 2:0 po golu Rafała Jakimczuka (82 minuta) i pokonali wicelidera.
Był to ostatni już mecz wyjazdowy Motoru Lubawa w tym sezonie. Za tydzień wicelider rozegra ostatnie spotkanie z Granicą Kętrzyn o godz. 17.00 na Stadionie Łazienkowskim.
opr. mz
foto archiwum