Dwa turnieje młodych piłkarzy LAP w Żurominie

Opublikowano:

Dwa turnieje pod patronatem Łukasza Teodorczyka, napastnika reprezentacji Polski i Anderlechtu Bruksela, rozegrali w Żurominie zawodnicy Lubawskiej Akademii Piłkarskiej. Dużym sukcesem było zwycięstwo chłopców z rocznika 2007.

Zawodnicy Lubawskiej Akademii Piłkarskiej drugi rok z rzędu biorą udział w turniejach organizowanych przez Wkrę Żuromin, macierzysty klub "Teo". Wyjazdom i rywalizacji towarzyszy dodatkowy smaczek i ekscytacja, bowiem patronem turniejów jest właśnie Łukasz Teodorczyk, napastnik reprezentacji Polski i Anderlechtu Bruksela, a informacje o rywalizacji promuje na swojej stronie nawet Polski Związek Piłki Nożnej.
Jest to znakomita okazja to sprawdzenia się na tle nieco innych drużyn, bowiem organizatorzy zapraszają przede wszystkim ekipy z Mazowsza, Pomorza i Kujaw, więc takie, z którymi nie gramy zbyt często — mówi trener Karol Malinowski.

W pierwszym turnieju grali zawodnicy z rocznika 2008, a "Akademicy" pojechali do Żuromina w mieszanym składzie z trzema piłkarzami z rocznika 2009. Ta odsłona Wkra Cup miała dwa oblicza: pierwszą - lepszą i drugą - nieco gorszą.

Na początek lubawianie bezbramkowo zremisowali z Mławianką Mława, by następnie pokonać Kasztelana Sierpc 1:0 (gol Kuby Jankowskiego). W trzecim meczu rywalem była mocna ekipa gospodarzy, która pokonała przyjezdnych 3:0. W kolejnym pojedynku LAP pokonał Polonię II Warszawa 2:1 (Jankowski, Oliwier Pawłowski) i były to ostatnie punkty zdobyte w tym turnieju.

Trzy ostatnie mecze to porażki: wysoka z późniejszym zwycięzcą, poznańską Akademią Piłkarską Piotra Reissa 1:6 (Cyprian Szwarc), oraz minimalne 0:1 z Polonią I Warszawa i Junakiem Warszawa. Ostatecznie lubawianie zajęli 6. miejsce.

• Klasyfikacja końcowa: 1. AP Reiss Poznań (19, 18:1), 2. Junak Warszawa (15, 9:1), 3. Wkra Żuromin (14, 14:6), 4. Mławianka Mława (11, 12:6), 5. Polonia I Warszawa (10, 11-10), 6. LAP (6, 4:12), 7. Polonia II Warszawa (1, 3:17), 8. Kasztelan Sierpc (1, 1:19).

Jako drudzy do boju ruszyli chłopcy urodzeni w roczniku 2007. Ich rywalami również było siedem zamiast planowanych dziewięciu drużyn, bowiem wycofała się Wkra Bieżuń i Sokół Ostróda. Na początek "Akademicy" zmierzyli się z Lechem Rypin i choć mecz otwarcia nigdy nie jest łatwy, a przeciwnik okazał się wymagający, po golu Macieja Kolasy wygrali 1:0. Zwycięstwo zadedykowali Błażejowi Chyrzyńskiemu, który z powodu choroby nie mógł jechać z nimi do Żuromina. Potem na boisku było jeszcze lepiej, bo z młodzi lubawianie wygrali dwa kolejne spotkania po 2:0 - z Golem Brodnica trafili Kolasa i Bartek Rykaczewski, a z Mławianką II Mława obydwa trafienia zaliczył Kolasa.

LAP-owicze nabrali po tych spotkaniach pewności siebie i gładko przeszli przez drugą część turnieju odprawiając z kwitkiem Blanę Team 4:1 (Kolasa 2, Antek Urbański, Maciej Krause), Wkrę Żuromin 3:1 (Kolasa 2, Urbański), "Jedynkę" Mławianki 7:0 (Kolasa 5, Urbański, Rykaczewski) i na zakończenie Skrwę Skrwilno 4:0 (Kolasa 2, Urbański, Rykaczewski). Tym samy "Akademicy" bezapelacyjnie wygrali cały turniej nie tracą punktu i legitymując się świetnym bilansem bramkowym 23:2.

Aż 15 goli strzelił Kolasa i zgarnął statuetkę dla najskuteczniejszego zawodnika turnieju.
Chłopakom naprawdę należała się ta wygrana, bo rok temu także spisywali się rewelacyjnie, a finał przegrali po rzutach karnych z Wigrami Suwałki — przypomina trener Malinowski.
W najbliższą sobotę w Żurominie zagrają ekipy z rocznika 2009, a poza lubawianami udział wezmą po trzy Wkry (Żuromin, Bieżuń i Działdowo) i Sparty (Brodnica, West Brodnica i Płock) oraz AP Ostróda. 

źródło: LAP  FB