Spokój, receptą na ambitną Concordię. KS Constract Lubawa : Concordia Elbląg 4:0

Opublikowano:

Ligowa tabela zapowiadała dzisiejsze spotkanie jako walkę Dawida z Goliatem. Jak się później okazało nie było, aż tak łatwo jak się można było spodziewać, ale trzeba przyznać że lekcje przed tym meczem były odrobione.

„Bij mistrza” to znana sportową maksyma zawodnicy z Elbląga odczytali ją jednak trochę inaczej i robili wszystko by skutecznie zatrzymać lidera ligowej tabeli. Constract Lubawa od samego początku przeważał, ale rywal był bardzo mobilny w grze obronnej i trudno było go zaskoczyć w prosty sposób.

Gospodarze co prawda prezentowali futsal, który zakładał „0” ryzyka. Cierpliwość miała w odpowiednim czasie być wynagrodzona i tak było, co prawda mogło się wydawać to trochę dziwne bo po ostatnich domowych potyczkach można było się spodziewać kolejnego festiwalu strzeleckiego.

Concordia to jednak rywal trochę inny nić dotychczasowi w futsalu dopiero raczkuje, ale to raczkowanie jest nad wyraz świadome, nie może być jednak inaczej kiedy na ławce trenerskiej zasiada niedawny selekcjoner seniorskiej reprezentacji Polski.

O wyniku przesądziły umiejętności indywidualne i rzecz jasne doświadczenie, szczególnie ważne przy pierwszym trafieniu Pawła Ossowskiego. Łatwość z jaką odwrócił się z rywalem na plecach zrobiła duże wrażenie, przy drugim wystarczyła zimna krew naszego piwota.

W drugiej połowie niewiele się zmieniło byliśmy konsekwentni, a za dodatkowy cel trenerzy postawili „Nie stracić bramki”. Goście próbowali jednak chyba tylko w jednej sytuacji poważnie zagrozili bramce Pedro do Rosario, który do spółki z Arkadiuszem Budzynem nie pozwoli cieszyć się gościom.

Podwyższenie prowadzenia przyszło po jednym z kilkunastu stałych fragmentów, po silnym uderzeniu Sylwester Kieper cieszył się z trafienia, a chwilę później 3 bramkę zdobył Paweł Ossowski.

W końcówce ambitny zespół Concordii szukał szczęścia w grze z wycofanym bramkarzem, mimo kilku dobrych prób nie był w stanie zdobyć honorowej bramki.
Kolejne 3 punkty zapisują się na koncie KS Constract, pierwszą rundę spotkań zakończy mecz w Obornikach, jednak po dzisiejszym spotkaniu trzeba podkreślić fakt, że w naszym województwie rodzi się bardzo ciekawy zespół futsalowy, który z meczu na mecz prezentuje coraz lepszy futsal i w rundzie rewanżowej będzie autorem kilku niespodzianek.

bramki: Ossowski x3; Kieper 

>>>bramki ze spotkania  

(dk)
foto mz