W środę 22.07.2015r. o godz. 10.00 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Iławie wpłynęło zgłoszenie o pożarze na ul. Grunwaldzkiej w Lubawie drewnianego kościoła pod wezwaniem św.Barbary (XVIII w).
Na miejsce pożaru dyżurny zadysponował dwa zastępy JRG OSP w Lubawie oraz jednostki z Państwowej Straży Pożarnej z Iławy.
Pożar budynku sakralnego, to scenariusz ćwiczeń. Scenariusz był taki, że zapaliły się organy w kościele i ogień przedostał się na wieżę kościoła. Oprócz sprawności strażaków, zakładał także sprawdzenie dostępności hydrantów i ich sprawność.
Wycie syren i widok kilku jednostek straży pożarnej przy zabytkowym kościele w Lubawie, mógł zmrozić nieco krew mieszkańcom ul. św.Barbary i Grunwaldzkiej.
To kolejne ćwiczenia na obiektach sakralnych w powiecie iławskim. Pierwsze ćwiczenia odbyły się w kościele pod wezwaniem św Wawrzyńca w Rożentalu, następnie w Iławie w kościele Przemienienia Pańskiego i w dniu dzisiejszym w kościele św. Barbary w Lubawie - mówi dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nadzorujący dzisiejsze ćwiczenia kpt. mgr inż. Kamil Szczech.
Na zakończenie dokonano podsumowania ćwiczeń w którym omówiono realizacje postawionych zadań przez poszczególne zastępy strażaków.
W podsumowaniu zwrócono uwagę na fakt, że jeden z hydrantów na ul. Grunwaldzkiej jest niedostępny. Strażacy nie mogli uruchomić hydrantu ze względu na niewłaściwe zainstalowanie zasuwy. (mz)
Komentarze
pytanie,dlaczego ćwiczenia tylko na katolickich obiektach kultu? a może ćwiczenia na bardziej ważnych obiektach? przedszkole? szkoła? ośrodek zdrowia? urząd miasta? gdyby to miało miejsce w iranie, palestynie i tam by ćwiczono tylko na meczetach, to wszyscy by mówili,że to podłe i złe, że kościoły się omija! kto powie,że nie żyjemy w wyznaniowym państwie!
aż strach pomyśleć - co by było gdyby to nie były tylko ćwiczenia...
do Z oddali
... zacznij od siebie,a potem pouczaj innych - patrz interpunkcja, patrz styl. A jak nie widzisz, to chętnie ci podkreślę na czerwono :)
Fakt jest taki, że nie powinno tak być. Dodatkowo tego typu urządzenia i instalacje powinny być regularnie konserwowane i sprawdzane np. przez "wodociągowców" powiedzmy raz na pół roku. Więc zalecam sprawdzić wszystkie hydranty w mieście. Pamiętam jak swego czasu podobny bajzel z brakiem wody w hydrantach był w gminie Lubawa.
Nasuwa się pytanie kto odbierał tę inwestycję? na miejscu czy w restauracji?
To są właśnie miejskie inwestycje - g...o w ładnym papierku, brawo!
Lubawiaku, najpierw ukończ podstawówkę, a później ewentualnie weź się za pisanie. Ty chyba z trudem, skończyłeś edukację na poziomie szkoły specjalnej.
podajcie adres tego fahowca co zakładał zawór hydranyu moze zlecę dla niego taką fuszerke