W godzinach wieczornych 7 lipca br. na ul. Gdańskiej w jednym z bloków mieszkańcy zauważyli dym i zapach spalenizny na klatce schodowej. Natychmiast na miejsce akcji wyjechały alarmowo dwa zastępy OSP Lubawa.
Po dotarciu na miejsce akcji, okazało się, że w mieszkaniu właściciel gotował prawdopodobnie ziemniaki w garnku i wyszedł na spacer.
Sąsiedzi zauważyli dym i zapach spalenizny na klatce schodowej, szybko odszukali właściciela mieszkania. Strażacy zlokalizowali źródło zagrożenia, przewietrzyli mieszkanie i akcja została zakończona. (mz)
Komentarze
Nie Panikuj Panie zielonka!!!
Po pierwsze zastanów się czy Ty nie popełniłeś żadnego błędu w swoim życiu,po drugie w takim razie Ciebie też trzeba odizolować od społeczeństwa,po trzecie zapewne nie mieszkasz w tym bloku i komentujesz tą sprawę,w naszym bloku nikt tak bardzo nie panikuje jak ty,albo nie osądza tego Pana o którym mowa! ja nie bronię tego Pana tylko moim zdaniem trochę przesadzasz z tą izolacją. :)
Żeby jeszcze na spacer poszedł, ale on siedział na ławce pod blokiem i piwo pił ! Takich ludzi co są zagrożeniem dla siebie i innych powinno się odizolować. To już nie pierwszy raz kiedy chciał zaczadzić sąsiadów ....
Oj tam,nie ma co przeżywać.dobrze że nic się nie stało :) ale w tym bloku co jakiś czas coś się dzieje :/
wędkarz ziemniaki na zanete
co za gość wieczorem ziemniaki gotuje!!!