W godzinach wieczornych 18 stycznia w sali MOK w Lubawie wystąpiła grupa BEL SUONO z mezzosopranistką Joanną Lalek.
Koncert został zorganizowany w ramach obchodów 95 rocznicy odzyskania Niepodległości.
Artyści zachwycili pięknym i profesjonalnym wykonaniem arii operetkowych i musicalowch. Ciekawe aranżacje muzyczne oraz piękne stroje artystów wywoływały oklaski i zachwyt widowni.
Publiczność na stojąco oklaskami dziękowała za porywający śpiew i z pewnością niezapomniany wieczór. (mz)
Komentarze
@smartfon
podaj swój adres to może mok będzie ci wysyłał imienne zaproszenia.
Wracając do tematu... dziękuję za miłe słowa skierowane w moją stronę. Uwielbiam taką płytkość jak Twoja, bo potwierdza tylko poziom piszącego. Zamiast napisać jak człowiek, wolisz pieprznąć swój argument i na koniec dowalić komuś 'palantem' i, o ironio, gra gitara.
Ktoś u dołu pisał, że nie widział nigdzie plakatów, więc zasugerowałem, że zawsze można wejść w aplikację czy w internet i masz informacje jak na tablicy. Czy napisałem, że nie trzeba wieszać tych plakatów? NIE, więc do czego brniesz ?
Maku jasne że można, można też iść na spacer, do kościoła, wyjechać do jakiejś galerii a nawet agencji towarzyskiej. To Zenkowi powinno zależeć żeby dotrzeć z kulturą i sztuką do ludzi, nie odwrotnie, czy ty to łapiesz. Nie muszę wchodzić na stronę Reala, Biedronki czy Coca Coli, oni przychodzą do mnie, bo jak nie przyjdą to nie sprzedadzą towaru i nie zarobią. Ale Zenek ma w dupie wychodzenie, napisze jakis palant jak ty, o aplikacji mobilnej, fejsie, stronie takiej czy owakiej. Czy ty wiesz jak się czuli ci na scenie patrzac na garstkę ludzi? Ty nie wiesz, bo ciebie nikt nie oklaskuje, bo twój świat ma charakter wirtualny, nie rzeczywisty, bo ty się wolisz gapić jak zauroczony w smartfon.
Rzekł Cham do Gbura:
Kto winien?
KULTURA (osobista)
Może zanim zacznie się winić nauczycieli za brak udziału uczniów w tego typu imprezach trzeba poznać szkole realia?Po pierwsze zaproszenia nie zawsze są wysyłane do szkół. Po drugie nie zawsze nauczyciel może jechać z uczniami,np.nie ma środka transportu,ktory dobiedzie dzieci, nauczyciel ma zakaz przewożenia uczniów prywatym autem.
zawsze można wejść na fejsa moku, urzędu miasta, stronę moku, aplikację mobilną o Lubawie na smartfony
ogłoszenie w kosciele było :) ... nie pomyslalam, by tam szukac tego typu informacji, moja wina :)
to regularnie czy czasami przechodzic mam koło MOK-u, bo juz sie pogubilam ... a mam troche km do Lubawy ... budynek straszy, to sie troche boje :)))) poza tym, czy to troche nie za malo na cale miasto, tj wywiesic cos w mok-u. bede sie upierala, ze reklama itd kuleją, to nie sredniowiecze. kwestia ludzi. Lubawianka - ale w tej szkole, to chyba nie jako nauczycielka polskiego, daj boze :))) wybacz :) Uczestnik - 1. nie ma zainteresowania, bo to zawiadujacy instytucja ksztaltuje w pewnym stopniu gusta tłumu, a jak przyzwyczaisz ludzi do tandetnej muzy na piwnych imprezach i myslisz jeszcze, ze to gorna i wlasciwa polka, to nie ma co sie dziwic. znowu-kwestia ludzi i ich smaku. 2. nauczyciele wymagali chadzania, bo bylo o dziwo na co, w porownaniu z obecnymi czasami i niby wiekszymi mozliwosciami... i zarowno uczniowie ,jak i nauczyciele chadzali, np na filharmonie, ambitne kino , a teraz latem na perfect isc mozesz, a do kina na film zaden i o niczym. jakby nie bylo wyboru. 3. nie wiem gdzie narzekanie wyczules w mej wypowiedzi, ale nie doszukuj sie czegos czego nie napisalam, ale ok, bede regularnie czasem chodzic pod mok :) psa sobie kupie, to nic mnie nie ominie :) szef dyra nie bedzie niczego wymagal od kolegi i nie wymaga,od lat,chyba ze tego by po prostu byl
A kto tu pisze, że nie było dyrektora MOK??
Dyrektor był na koncercie i nie piszcie bzdur jak was nie było!
A w kwestii tego, że się ludziom z MOK nie chce i w kwestii tego, że nikt od nich nie wymaga to wystarczy popatrzeć na "scenografię". Ta sama na Festiwalu Kolęd i ta sama na "patriotycznej" operetce. Wstyd i tyle. Rzeczywiście, na sali tłumy.... szkoda słów. Proszę nie mówić, że ludzi nie interesuje tego typu muzyka drodzy pracownicy i dyrekcjo MOK. Wystarczy umieć i CHCIEĆ do nich dotrzeć z przekazem KULTURY.
Bo to jest tak, że gdyby "szef" dyra z MOK czyli burmistrz wymagał od niego, to byłoby inaczej. Bo to jest tak, że gdyby ten "szef" bywał na tych wydarzeniach, to też byłoby inaczej. Niestety jest ogromna bierność i u jednego i u drugiego. Jednemu nie chce się iść, drugiemu zaangażować w to co nazywa się "KULTURĄ". No i kto na tym cierpi - mieszkańcy, którzy o wielu wydarzeniach nie wiedzą, a Ci co wiedzą czasami oglądają coś średniego.
ps. co ma współnego z wyzwoleniem Lubawy operetka??? Rozumieme gdyby to było kocert pieśni patriotycznych, ale operetka?? Pewnie łatwo do mszy dokleiło się koncert i tak to jakoś wspólnie "wyszło", a jak wyszło to prawie każdy widzi/widział nie raz i pewnie wiele razy jeszcze zobaczy.
Tak tak Fajnie że ogłasza i promuje ciekawe rzeczy Kościoł i Telewizja,szacunek dla nich,ale brakuje tu trochę zaangażowania głownego organizatora,to brak szacunku.
Takie mam zdanie. Dobrze media jakim jest elubawa rzetelnie przekazują informacje :) to cieszy bo dzięki takim komentarzom może coś w tym kierunku się zmieni styl informacji przekazywania wydarzeniówek oraz kultury ze strony obsługi.
Myślę, że w Lubawie nie ma zainteresowania imprezami "kulturalnymi", podczas których nie sprzedaje się piwa;-)Jeśli występują dzieci można liczyć na publiczność: rodzinę, dziadków, ciocie itp. W innym wypadku na salu pustki. Lata temu nauczyciele j. polskiego, muzyki, plastyki wymagali od swoich uczniów uczestniczenia w przedstawieniach, koncertach, wystawach. Dziś nawet nauczycieli brak podczas takich wydarzeń, wszak to tylko zawód jak każdy inny- ach smutne to....
Pewnie reklama by mogła być lepsza ale tak naprawdę, jeśli ktoś szuka imprez to je znajdzie. Więc Agnieszko rusz się a na pewno będziesz mogła uczestniczyć w wielu wydarzeniach zamiast narzekać, że nikt Ci nic nie powiedział. Powodzenia
Zgadazm się z Agnieszką, że MOK nie informuje mieszkańców dostatecznie o tym co organizuje. A plakaty na drzwiach to na te czasu zbyt mało. Ja np. nie wiedziałam, żę jest organizowany festiwal pt. Niebieskim Światłem Oświeceni (pracuję w szkole i chętnie by dzieci z mojej szkoły też zaśpiewały, ale do nas nie docierają żadne informacje). Trudno jest wysłaće-maila do szkół gminnych. W lokalnych mediach informację też są ubogie. Może warto pomyśleć o dobrym public relation a nie narzekać, że lubawiacy nie interesują się kulturą. Najpier muszą o niej wiedzieć.
Tłumy.
Droga Agnieszko, wystarczy regularnie przejść się czasami pod MOK - wszystkie plakaty i ogłoszenia są tam wywieszane.
ogłoszenie w kościele było i telewizji na żywo.
nie wiem kto w MOK-u odpowiada za reklamę , promocję, public relations, ale ja nigdzie nie widziałam żadnych ogłoszeń itp. ale jaki dyrektor, taka ... jak feel czy inny badziew na dni lubawy przyjedzie,to reklam, plakatow jak w okresie wyborczym bedzie :)