9 listopada harcerze z Lubawy byli organizatorami wieczornicy z okazji 96 rocznicy Odzyskania Niepodległości.
Udział w niej wzięło kilkadziesiąt osób: harcerek, harcerzy i instruktorów. Druhowie przygotowali montaż pieśni i wierszy o tematyce patriotycznej oraz multimedialną historię Polski.
Wieczornica była pewnego rodzaju lekcją patriotyzmu zorganizowaną w sali MOK w Lubawie, w której brały udział trzy drużyny harcerskie z Lubawy.
Młodzież harcerska, która przygotowała bogaty program, to: X Lubawska Grunwaldzka Gromada Zuchowa „Pracowite Pszczółki”, V Lubawska Grunwaldzka Drużyna Harcerska „InVictus” i 25 Lubawska Drużyna im. phm. Bronisława Grzymowicza.
Harcerki i harcerze przedstawili nam krótką historię Naszego Narodu od roku 1914 do 1944.
(mz)
Komentarze
do maria wszyscy emeryci a najwięcej ma ich pan Radtke powinni zapisać się do Klubu Seniora i latać po biesiadach wiejskich
Ludzie nie mówta, że " Szauer nie ma szans" - MA TAKIE SAME JAK OBECNY BURMISTRZ. Tylko nie ma mediów za sobą, a tak chopak jest uczciwy, dobry uczynny a to juz wiele. To bardzo dużo. MOWCIE WSZYSTKIM, ŻE MA DUŻE SZANSE !!!! MATEUSZ masz u mnie 3 głosy, jeden odejmuje za tego kreta, coś go wpuścił
"Wyklucz kandydatów bez aktywnie wykonywanego zawodu. Publiczna funkcja to zaszczyt i odpowiedzialność, nie substytut zawodu, nie metoda na bezrobocie i nie przechowalnia na kryzys. Od zera oczekuj tylko zero"
Emerytom mówimy NIE!!!
"Skreśl kandydatów przy najmniejszym nawet podejrzeniu koligacji rodzinnych, rodzinno-towarzyskich czy powiązań rodzinno-biznesowych. Klany rodzą korupcję i konflikt interesów. Dwa nazwiska z tej samej sitwy na listach wyborczych to o dwa za dużo". Skreślamy dwójkę T(...).
Cuda i ideały są domeną religii. W codzienności są jedynie kompromisy między grupami interesów. Odrzuć kandydata który tego jeszcze nie pojął. Skreśl też kandydata który chce ulepszać ale nie potrafi wskazać co poprzednicy zrobili źle a co dobrze.
Skreśl kandydatów przy najmniejszym nawet podejrzeniu koligacji rodzinnych, rodzinno-towarzyskich czy powiązań rodzinno-biznesowych. Klany rodzą korupcję i konflikt interesów. Dwa nazwiska z tej samej sitwy na listach wyborczych to o dwa za dużo.
Jeśli kandydat do ciebie nie dotarł ze swoim programem, w tej czy innej formie, przyjmij że cię olewa. Jeżeli widzisz jedynie jego uśmiechniętą gębę na słupie bądź pewien że śmieje się z frajerów takich jak ty. Zrewanżuj się pajacowi preferując tych którzy wykazali trud aby dotrzeć.
Odrzuć kandydatów posługujących się ideologiczno-obyczajową mową trawą. Na poziomie gminnym nie ma żadnej prawicy czy lewicy, są tylko ludzie rozsądni i durnie. Emocjonalne zbitki typu pomoc, wzmocnienie, zlikwidowanie, ukrócenie, w połączeniu z dziećmi, ubogimi, niepełnosprawnymi, emerytami, chorymi, bezpieczeństwem nieodmiennie wskazują na powtarzanie przez durni przysłanego im z centrali wyborczej kitu.
Z kandydatem jest jak z lekarzem – pierwsza rzecz nie szkodzić. Robienie dobra jest na tylnym siedzeniu. Rozważ pozytywnie kandydata obiecującego robić niewiele ale z sensem. Jest szansa że będzie lepszy niż aktywista, który za fiasko swoich projektów i tak przyśle ci słony rachunek.
10 przykazań wyborczych
Odrzuć ludzi ubiegających się ponownie. Doświadczenie liczy się u pilota i chirurga, nie u publicznie wybieranego oficjała. Nic tak nie rozleniwia i nie wzmaga arogancji jak powtórny wybór.
Skreśl ludzi których uposażenie z razie wyboru znacząco wzrośnie. Tym chodzi o szmal, nie o ciebie czy gminę.
Skreśl ludzi którzy nie potrafią logicznie uzasadnić dlaczego kandydują. Nieodmiennie wskazuje to na oportunistów z niskim IQ. Nic ci po nich.
Wyklucz kandydatów bez aktywnie wykonywanego zawodu. Publiczna funkcja to zaszczyt i odpowiedzialność, nie substytut zawodu, nie metoda na bezrobocie i nie przechowalnia na kryzys. Od zera oczekuj tylko zero.
Bądź podejrzliwy gdy kandydat rozwija wielkie plany nie podając źródeł ich finansowania. Jeśli nie wiesz kto jest ostatnim naiwnym który w nie uwierzy szansa jest ze jesteś nim ty. Jeśli nie wiesz z czyjej kieszeni będą one finansowane jest gwarancja że z twojej.
Radny Zawadzki mętnie tłumaczy dlaczego jest w komitecie pana Szauera, kandydata na burmistrza. Przecież był z "burmiszczem Ratke", a teraz mówi podobno ,że boi się swojego pryncypała Rygielskiego. I jak tu zrozumieć takich chachmętów? Czas pożegnać to (,.......).
Czy pan Zawadzki dyrektor szkoły, chodzi po domach z opłatkiem , czy po kolędzie ? Czy jest to odpowiednie zajęcie dla dyrektora szkoły? Od tych wszystkich natrętów to mam dość polityki , nawet tej lokalnej. Wolałbym jednak żeby odwiedziła mnie ładna dziewczyna niz jakiś jaś fasola.