Na ul. Wyzwolenia w Lubawie 7 listopada br. po godz 14.00 kierujący samochodem marki Honda Prelude jadący z Iławy przy wjeździe do miasta, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i uderzył w słup energetyczny.
Na miejsce kolizji najechali policjanci z Lubawy, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz karetka, która zabrała kierującego mężczyznę uskarżającego się na ból nogi do Iławy na dalsze badania. (mz)
Komentarze
Zamykamy dyskusję na ten temat.
Nie ma co się przejmować.
Większość komentarzy jest od typowych niedzielniaków, co prawko zdawali wokół przygródka, albo "takich tam" ludzi, którzy nic do świata nie wnoszą Swoją obecnością.
Głowa do góry i do przodu :)
Redukcja, but i odcięcie.........
...Wasz ojciec/mąż/brat/syn itp. miał wypadek-też byście tak komentowali-że wariat, że należało mu się? Zastanówcie się nad tym, bo nie wiadomo co może się Wam czy Waszym bliskim przydażyć-a jeśli się przydaży, to życzę Wam, żeby wyszli z tego tak jak Tomek. Dopiero jak doświadczy się czegoś na własnej skórze, wtedy można się wypowiadać, a wypadki się zdarzają-pamiętajcie o tym. Gdyby stało mu się coś poważniejszego-też byście tak pisali? Co z Was za ludzie, aż mdli, zajmijcie się swoimi sprawami!!!
Do koleżanka.Widać jakim jest dobrym kierowco mna zdjęciu.Tosia dobrze że nie wsiada do takiego auta bo więcej już by mogła nie wsiaść do innego jak taki idiota jezdzi po Lubawie.Jestem ciekaw jak by kogoś zabił czy też byś go tak broniła.
i prosze nie obrazac starszych osob bo ty terz bedziesz starszy .i jak to mozliwe ze jadac od strony ilawy uderzyc od strony kierowcy na odcinku jednokierunkowym
Swieta prawda OGIEREK sto procent racji w tym co napisales
Co Ty piszesz !!!! Jak by więcej osób jezdziło jak on nie było by wypadków ??? Sory ale chyba jesteś kobietą i leciałaś na niego , za jego cwaniarstwo i liczysz teraz że na ciebie spojrzy po tym jak go bronisz . Tyle że to co napisałaś/eś to jakaś paranoja . Bo jakoś widać co z niego za kierowca że nie ocenił fatalnych warunków drogowych .
proponuje zablokować komentarze, mam nadzieję ze można cos z tym zrobic
JESTES DUPKIEM Z GDANSKIEJ SZKODA ZE TEGO NIE NAGRALEM TO BYS PRZEJRZAL NA OCZY
"Tak
Jeszcze mi powiedz, ze kierowca jechal 50km/h to się usmieje ;) komentarz nie tyczyl sie "bajkowych stworkow" tylko faktycznego zagrozenia, jakie stwarza brawurowa i bezmyslna jazda."
Nie wiem, czy komuś się nudzi czy to naprawdę ta sama osoba.Dlaczego nie odpiszesz na rzeczy, które napisałem tylko wymyślasz jakąś prędkość? Nie widziałem zdarzenia żeby oceniać z jaką jechał, ale z doświadcznia i z tego co tam widziałem przy okazji wcześniejszych wypadków postawiłbym prędzej na 50< niż >100 pewnie gdzieś pośrodku czyli może ok. 75..
Napisałem tylko swoje przemyślenia, jako kierowcy. Napisałem ogólnie, nawet nie o nim, ale nie zgodziłem się z Tobą więc jestem wrogiem? Napisałem odpowiedź na Twoje wymyślone dziecko, które tak jak Ty, tak i milicjant Szczupak, wykorzystywał jako najlepszy argument:
https://www.youtube.com/watch?v=bGcTsG6zxZs
I Ty wymyślając najpierw dziecko, a teraz zgadując o jakiej prędkości myślę - uważasz to co napisałem za "bajkowe stworki" (wtf?) Jeśli kłamię albo zmyślam to napisz mi o tym proszę, i wytłumacz gdzie robię błąd. Serio, będzie nam łatwiej żyć - ja będę mądrzejszy i może uniknę podobnej sytuacji, a Ty będziesz mogła (mógł?) bez stresu bawić się z dziećmi przy zjeździe z obwodnicy miasta. Nie wiem, czy też Ci coś zrobiłem, nie wiem kim jesteś i nie chcę Ciebie ani kierowcy oceniać.
Wina jest ewidentnie jego i nikt tu przecież nie zaprzecza, nawet on sam dobrze o tym wie. Nawet go nie broniłem przecież.
Za to w drugą stronę: Krytykować, ukamienować, spalić na stosie!Uważacie się za lepszych smucąc w sieci?
Skoro według kogoś stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie, to dlaczego piszecie o tym w komentarzach? Jeśli coś wam przeszkadza to czemu nie spróbujecie porozmawiać, zmienić czegoś? - zanim dojdzie do zdarzenia, o którym "wiedzieliście", że się wkońcu stanie.
P.S. O jakie stwory Ci chodzi? O cytat z "Misia" czy o coś innego?
P.S. 2 Specjalnie dla Ciebie - wzory i plan zakrętu. Oczywiście nie jest to zbyt dokładne, nie bierze pod uwagę nachylenia drogi, ale ogólny wzór jest stosowany przez rzeczoznawców jak i policję --------------->>>>>>>>> Mapka
Nie wiem czy nie zrobiłem błędu, więc mnie sprawdź, ale 50,42km/h w tym miejscu, na mokrej nawierzchni to wartość graniczna przyczepności. Gdyby jechał dużo szybciej to zadziałałaby podsterowność z obrazka i tak jak pisałem, poleciałby prosto..
Mam gdzieś co myślisz na temat wypadku, ale nie mów proszę, że kłamię albo wymyślam.
Bless,
Typ
Dziesięć mniej .... daje do myslenia
Gra słów, napisać można wszystko, jeżeli macie Państwo tyle dobrych rad dla Tomka to idźcie do niego i powiedzcie mu to osobiście, zamiast wypisywać brednie. A czy ktoś wziął pod uwagę, że może to nie tylko byla wina złych warunków na drodze a także samochodu??
JUZ SIE TAK NIE TLUMACZ BO WOLNO NIE JEZDZISZ MOZE JAKBYS PODRAPAL SOBIE BUZKE TO MIALBYS NAUCZKE
jeżeli ktoś nie widział zdarzenia, niech zostawi komentarze dla siebie. To co sie wczoraj wydarzyło wie Tomek i świadkowie... musi jednak byc dobrym kierowcą, skoro do ostatniej chwili zachował zimną krew i nie zjechał na przeciwny pas, i nikomu nic sie nie stało. A gdyby on siedział bliżej kierownicy to nie wiadomo czy skonczylo by sie tylko na urazie kolana. pozdrawiam wszystkim uznających sie za doskonałych kierowców.
Piratowaniem można też nazwać dawanie po zrywach celowo itd . To jest miasto i trzeba zachować trochę rozsądku . Ktoś wcześniej wspomiał że koleś jeździ szybko , ale dobrze . No kurde , zastanów się co mówisz . Jezdzi dobrze jeżeli jeździ zgodnie z przepisami i dostosowywuje się do tego co jest na drodze . Do wiadomości , deszcz który spada po długim czasie tworzy na drodze coś gorszego niż lód , kto nie wierzy niech spojrzy wyżej . Po drugie jak jest takim mistrzem kierownicy to niech idzie startować w wyścigach , może coś osiągnie , bo robiąc to co robi na ulicach naszego miasta , może co jedynie spowodować tragedię . Dobrze że zebrał latarnie , niż uderzył w kogoś lub w inny pojazd .
kierować, to możesz ruchem na drodze albo zapytanie do kogoś, a nie samochodem ... zatem nie podpisuj się jako mieszkaniec ul.Gdańskiej, bo przynosisz nam,mieszkancom tej ulicy, wstyd ... lepiej podpisz sie jako np Przybyły z takiej czy owakiej wsi. ps poprawianie pisowni innych ma sens tylko wtedy, gdy samemu zna sie j.polski na tyle, by pisac poprawnie, a tu u cb 4 linijki tekstu raptem, a mamy : kierowanie samochodem, szaleć ani wariować ( to to samo) ... jak widac nie tylko my starzy ludzie mamy ograniczone logiczne myslenie .
Proszę nie obrażać mojego kolegi niech każdy spojrzy na siebie i nie ocenia ludzi nie znając ich.Jeśli większość jeżdziłaby tak jak on to nie byłoby tyle wypadków.Czasem nie mamy wpływu na warunki atmosferyczne.Kogut szybko wracaj do zdrowia:))
za 500 ci ją wyklepie
Więcej wspólnego ze sportem ma ten samochód, niż Ty z kierowaniem samochodem zapewne. "piratowanie na parkingu przy Gdańskiej", ciekawe określenie - tym bardziej, że tam nie ma jak szaleć ani wariować, a dla "starych" ludzi, z ograniczonym logicznym myśleniem oraz przyrządem pomiarowym w oczach - "piratować".
Moja honda szybsza niż wygląda
Dlaczego gadasz takie bzdury. Ta Honda to nie jest sportowy samochód.Jak można nazywać tak stare gruźlika wartego może 3KPLN. Zastanówcie sie siurki.
takie niewiniatko a kto pare minut wczesniej przed wypadkiem piratowal na parkingu przy Gdanskiej .powinni ci zabrac prawo jazdy bo nastepnym razem bedziesz mial na sumieniu czlowieka .i sie nie tlumacz warunkami atm.
Tomek, jest dobrze! Grunt, że nic Ci nie jest. Sam bym wybrał pobocze, niż auta... Kolano się wylize, Hondę wyklepie, a słup szmelter wyprostuje
Jeszcze mi powiedz, ze kierowca jechal 50km/h to się usmieje ;) komentarz nie tyczyl sie "bajkowych stworkow" tylko faktycznego zagrozenia, jakie stwarza brawurowa i bezmyslna jazda.
Tomek nie przejmuj się tymi komentarzami.Nie byli przy zdarzeniu to nic nie mogą wiedzieć. Każdy widzi, że sportowy samochód to odrazu musiał zapier..... a w rzeczywistości było odwrotnie.
"A gdyby tu było przedszkole w przyszłości... i wasz synek mały przechodził... w przyszłości... A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że siedzi z tyłu!"
Idąc tym torem myślenia powinniśmy nie wychodzić z domu. Skąd pomysł, że gdyby to było dziecko to by je przejechał? Kierowca powinien ćwiczyć tego typu sytuacje, czasem lekko przegiąć - po to by w niespodziewanej sytuacji wiedzieć jak ominąć to dziecko z przyszłości.
Oczywiście - droga publiczna nie jest do tego najlepszym miejscem, ale gdzie kierowca ma to ćwiczyć? Na nauce jazdy nie ma praktycznie nic o wychodzeniu z poślizgu, niebezpiecznej sytuacji. W okolicy brak miejsc gdzie można się podszkolić. Miejsce zdarzenia, nie jest chyba najgorszym pod względem zagrożenia dla innych.
Zresztą, biorąc pod uwagę fizykę, gdyby jechał za szybko to wyleciałby na przeciwny pas, jak to już bywało w tym miejscu, albo skończyłby dalej za zakrętem.
Jeśli już kogoś krytykujecie, to podajcie chociaż logiczne argumenty.
Witam wszystkich,tych życzliwych jak i tych co potrafią obrażać i wnioskować różne rzeczy tylko pod pseudonimem poprzez wpisy na forach i komentarzach pod artykułami. Jak widać żyję i mam się prawie dobrze - nie licząc słuczonego kolana. Dla sprostowania niektórych wypowiedzi, świadek jadący za mną nie widział żadnego przekroczenia prędkości, a jedynie udzielając mi pomocy zauważył wyjątkowo śliską nawierzchnię jak na taką temperaturę i warunki drogowe. W sumie nikt z piszących komentarze i obrażających mnie ludzi, nie wziął pod uwagę tego, że w tej sytuacji świadomie wybrałem prawe pobocze (może nie koniecznie latarnię), ażeby nie wylądować w autach jadących z naprzeciwka.
Rozbawiłeś mnie z samego rana :)
"ktorzy spowodowali kolizje / wypadek nie z wlasnej winy , a np poprzez wyeksploatowanie czesci w aucie ?"
A kto według ciebie odpowiada za stan samochodu??
Ciekawe czy bronilibyscie tego pana tak namietnie gdyby zamiast tej latarnii stalo Wasze dziecko..?
DUPEK NIE KIEROWCA JAK CHCIAL TAK WARIOWAC TO DO CYRKU
Na szczęście latarnia zamortyzowała uderzenie ;)
pieknie ryczala, jeden z lepszych ukladow wydechowych w lubawie.
a ilu bylo mistrzow kierownicy , ktorzy spowodowali kolizje / wypadek nie z wlasnej winy , a np poprzez wyeksploatowanie czesci w aucie ? czy warunki atmosferyczne ?
tez ich jedziecie nic nie wiedzac w danej kwestii. czlowiek jest po to by sie mylic, tomek najwidoczniej w tej sytuacji po prostu sie pomylil i tyle.
Ja żem słyszał jaki riczała.... dzis do południa :D i już nie poriczyy :D
Rzeczywiście jezdzi dobrze - jak widać na załączonym obrazku :)).. A szybka jazda na publicznych drogach to nie jest jego prywatna sprawa KOLEŻANKO !!!
no pewnie super chlopak jeszcze bardziej go wychwalajcie,pusto to on ma w glowie dobrze ze stalo sie to na tym odcinku drogi i ze nikomu nic sie nie stalo!!
Tosia pusto to Ty masz w życiu skoro wypowiadasz sie na temat Tomka i tego co sie stało nie mając o niczym pojęcia, a tymbardziej pisząc takie teksty do "swojaka". Jesteś zapewne kolejna z "uprzejmych" lubawianek, których głównym zajęciem jest obrabianie tyłka innym. Naprawde musisz mieć nudne życie prywatne, a "swojak" ma racje pisząc, że chyba Ci Tosiu żal tyłek ściska, że Tomek takiego płytkieg kogoś nie wpuszcza do swojego auta i jego życie jest duzo bardziej ekscytujące, a skoro chłopak lubi szybko jezdzic ( defakto bardzo dobrze ) to jest jego prywatna sprawe i nikt z nas nie ma prawa go oceniać. I chwała za to, że nic u się nie stało.
dla ciebie po pierwsze pan tomus , a po drugie tam gdzie ty masz sufit , ja mam piwnice ... ;)
pzdr dla wszechwiedzacych lubawiakow
Oj Swojak,Swojak jaki ty jesteś pusty :) Miłego weekendu i nie szalej jak kolega Tomuśśśśś :)
Teź mnie kiedyś ten słup gonił ;)
Ciekawe czy teraz tak szeroko też będzie chodził . Zwykły pirat drogowy , ale i tak nie życzę nikomu .
tosia , dupe ci zal scika ze tomus cie nie przewiozl ? lubawskie blachary
Za ile oddasz alu ? ha
Nooo... prędzej musiało się coś stać bo jeździł jak WARIAT,może zmądrzeje chociaż trochę!!!