Remis na Łazienkowskim Motoru z Turem

Opublikowano:

W sobotę o godzinie 16.00 piłkarze  Motoru(białe koszulki) wystąpili pierwszy raz przed swoja publicznością. 
Inauguracja sezonu  piłkarskiego na stadionie Łazienkowskim zakończyła się podziałem punktów  Motoru Lubawa i Tur Bielsk Podlaski 2: 2 (2:1).

Pierwsze minuty spotkania pokazały, że Motor jest dobrze przygotowany do sezonu a pierwsza bramka padła już w 6 minucie  ze strzału Bazylego Jabłonowskiego. Kilka minut później zawodnik gości Grzegorz Arciuszkiewicz z 2 metrów nie strzelił do bramki  gospodarzy.

Druga bramka  dla Motoru padła w 35 minucie po pięknym strzale  Jaroslawa Kaszuby i było 2 0 dla gospodarzy. Motor w pierwszej połowie  był drużyną lepszą, stwarzając kilka dogodnych sytuacji na połowie przeciwnika i mogł podwyższyć wynik.

W 42 minucie po szkolnym błędzie bramkarza  Motoru Grzegorza Kamińskiego obrońca  gości zdobył bramkę kontaktową.

Druga połowa  należała do drużyny gości i choć od 55 minucie drużyna Motoru grała z przewagą jednego zawodnika  po czerwonej kartce Grzegorza Juźwy, mimo przewagi jednego zawodnika, Motor nie potrafił stworzyć dogodnej sytuacji do zdobycia gola i po niepewnej interwencji bramkarza Motoru goście zdobyli 2 bramkę (63 minuta Iwaniuk) i było 2: 2.
 

Po dokonaniu zmian na boisku przez trenera Justkę i wprowadzeniu Łukasza Piekarzewskiego z Warmii Olsztyn i  Kamila Ludwiczaka byłego zawodnika Jezioraka, Motor nadal grał chaotyczną piłkę. W 89 minucie czerwoną kartkę otrzymał  Czerwiński.
W doliczonym czasie gry  Motor mógł spotkanie wygrać, ale niestety brak było przysłowiowej kropki nad "i".

Mecz sędziowała trójka sędziów z Elbląga. (mz)

Fotorelacja wkrótce

Komentarze

Fil
Faktycznie kiepska plyta ...lecz natury nie przeskoczymy zima trwala bez konca ,mysle ze troche zrozumiena sie należy
(2010-04-25 11:02:46)
Poiu
Żałosne to boisko
(2010-04-24 23:02:35)