W piątek 10 kwietnia w Miejskim Ośrodku Kultury wznowiono zebranie sprawozdawczo-wyborcze klubu MLKS Szynaka Motor Lubawa po przerwie ogłoszonej 20 marca br. Przewodniczącym zebrania został Michał Szynaka, a protokolantem Waldemar Górski.

Powołano komisję mandatowo - skrutacyjną w składzie: Marek Śnieżawski, Daniel Malinowski, Łukasz Lewalski. Wybrano także komisje uchwał i wniosków w składzie: Artur Szynaka oraz Adam Niewiadomski.

Delegaci wysłuchali sprawozdania z działalności finansowej klubu za okres 1 listopada 2014 do 10 kwietnia br.

Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Marek Goniszewski podkreślił, że klub jest  jednofunkcyjny. Aktualnie jest w nim ok 160 zawodników i 6 trenerów. Na zakończenie sprawozdania zwrócił się w imieniu komisji o udzielenie  absolutorium dla zarządu.

Delegaci udzielili absolutorium ustępującemu zarządowi.

Przewodniczący zebrania zwrócił się do delegatów o podawanie kandydatur do składu nowego zarządu.

Zaproponowano by ponownie prezesem klubu został Michał Szynaka, który pełnił tę funkcję od stycznia 2013. Nie wyraził on jednak zgody na ponowne kandydowanie.

 - Moja kadencja w tym klubie się skończyła - powiedział ustępujący prezes - Nie ukrywam, że moje prywatne sprawy spowodowały podjęcie takiej decyzji i nie podołam dalej temu zadaniu.

Klub został zatem bez prezesa.

Po długiej dyskusji padło kilka wniosków do komisji. Jednym z nich było wyrzucenie z dotychczasowej nazwy klubu MLKS Szynaka Motor Lubawa słowa „Szynaka”, pomimo zapewnień ustępującego prezesa, że firma meblarska nadal będzie sponsorować klub. Wniosek w głosowaniu upadł.

Jeden z delegatów złożył wniosek do komisji mandatowej, aby ogłosić przerwę w obradach do 21 czerwca br. Wniosek został przyjęty.

Do komisji wnioskowej złożony został jeszcze jeden wniosek, który wobec przegłosowania wcześniejszego o przerwę w obradach stał się bezprzedmiotowy.

W mojej ocenie, klub z tak bogatą historią i tradycją, ma małe szanse na dalsze funkcjonowanie wobec sytuacji jaka zaistniała. Szkoda również, że mimo wysłania zaproszeń tak mało ludzi przybyło na zebranie.

(mz)