Białe szaleństwo w Rakowicach

Opublikowano:
Zima i intensywne opady śniegu wcale nie muszą być kłopotliwe, o czym przekonali się uczestnicy świetlicy środowiskowej w Rakowicach. We wtorek 12 stycznia dzieciaki pod czujnym okiem wychowawców wyszły na dwór, aby wspólnie ulepić bałwana. Niestety, śnieg nie chciał się lepić, ale nikt się nie poddał. Zamiast bałwana robili aniołki i ósemki na śniegu. Zabawa zakończyła się przejażdżką na sankach, która przyniosła najmłodszym najwięcej radości.

Zachęceni zabawami na śniegu również w środę 13 stycznia, dzięki życzliwości jednego z gospodarzy, zorganizowaliśmy kulig – mówi Agata Liszewska, wychowawca w świetlicy. – Jeszcze przed wyprawą dzieciaki dostały instrukcję bezpiecznego zachowywania się podczas jazdy.

Długi, bo ponad piętnastoosobowy „zaprzęg”, wzbudził zdziwienie wśród mieszkańców wsi.

Mimo początkowych trudności udało się wreszcie wyjechać i dopingowani wesołymi okrzykami ruszyliśmy w trasę – kontynuuje wychowawca.

Przez cały czas wychowawczynie i kierowca czuwali nad bezpieczeństwem.

Podróż odbyła się bez większych kłopotów i po godzinie wróciliśmy do świetlicy – dodaje wychowawca. – Byliśmy biali od śniegu, ale zadowoleni i z garścią niesamowitych przeżyć.Zimowe zabawy przyniosły nam wiele radości. Udowadniamy, że zimę też można spędzić aktywnie.

Materiał OPS