Przełom maja i czerwca to dobra passa kolarzy MTB z Lubawy i Nowego Miasta Lubawskiego. Ostatnie maratony z cyklu Mazovia MTB, organizowane przez Cezarego Zamanę wiodły błotnistymi i płaskimi trasami wokół Piaseczna, pofałdowanymi i malowniczymi szlakami Supraśla oraz lessowymi, wymagającymi dużej koncentracji i dobrej techniki jazdy wąwozami Lubelszczyzny.

Nasi kolarze spisali się na tych etapach bardzo dobrze. Czterech naszych zawodników stanęło na podium w Supraślu, gdzie przyszło im się zmierzyć z pokonywaniem niekończących się wzniesień o nachyleniu do 30%, co przy temperaturze 30 stopni C nie było łatwym zadaniem. Najmniejszą stratę do lidera Open na dystansie 54 km zanotował tu Tomek  Olender, który zameldował się na mecie z 8-minutową stratą do Grzegorza Czetyrko, a 3-sekundową stratą do lidera M1.

Świetnie poszło też  Michałowi Kowalkowskiemu, który stanął na II miejscu podium w swojej kategorii wiekowej. Również zawodnicy jadący na dystansie 82 km, Michał Wyżlic i Tadeusz Piątkowski wywalczyli puchary za 3 miejsca.

Do Supraśla wybrali się też zawodnicy LIBRO Cycling Team, którzy są coraz bardziej widoczni na trasach Mazovii.

Także z Piaseczna nasi kolarze przywieźli cztery puchary, a tym razem miejsce na podium pod nieobecność Tomka Olendra wywalczył Kacper Danielewski.

Miniony weekend to z kolei zmagania z uciążliwymi warunkami na lessowym podłożu w okolicach Puław i Nałęczowa. Ze względu na niebezpieczne warunki na trasie skrócono nieco dystanse Mega i Giga, jednak i tak nie obyło się bez niebezpiecznych wywrotek i poważnych wypadków. Na szczęście nasi kolarze, choć z pewnymi przygodami, skończyli tę etapówkę z dobrymi czasami. W Puławach na 3 miejscu podium w swoich kategoriach wiekowych stanęli: Michał Wyżlic, Tadeusz Piątkowski i Tomasz Olender, a w Nałęczowie Tadeusz Piątkowski. (S. Olender/Sz) 

>>>wyniki maratonów.pdf 

Foto:
K. Olender
Z. Kowalski