Festiwal Piosenki Innej

Opublikowano:

Dziękuję wszystkim, którzy od 2008 roku swoją obecnością, pracą, dobrym słowem wspierali ideę Festiwalu Piosenki Innej w Lubawie. To była piękna przygoda! Wspólnie udowodniliśmy, że w naszym mieście można stworzyć imprezę o ogólnopolskim charakterze, o której pochlebnie wypowiadają się artyści, odbiorcy ich twórczości oraz media z całego kraju. Dla mnie było to niezwykłe doświadczenie. Bo choć nie mieszkam już tu - właśnie Lubawa i jej pełni pasji tworzenia mieszkańcy ukształtowali mnie takim, jakim dziś jestem.

Podziękować muszę w szczególności przyjaciołom tworzącym niegdyś grupę "Sfera Szeptów" - bo to w jej działaniach zrodził się pomysł na Festiwal. Arturowi Szymczykowi i Tomkowi Gulowi - czyli naszym opiekunom pełnym entuzjazmu do wspierania i inicjowania kulturalnych działań. Teresie Drozdzie, Jurkowi Dziedziczakowi, Marianowi Żuchowskiemu, Januszowi Marcinkowskiemu, Joannie Porębskiej, Marcinowi Sarnowskiemu - za obecność i medialne wsparcie. Pracownikom Miejskiego Ośrodka Kultury - za zaangażowanie i trud włożony w każdy dzień imprezy. Wszystkim artystom, którzy nie patrząc na niski budżet imprezy, z radością dzielili się z nami swoimi piosenkami i historiami... I tym, którzy chcieli słuchać - lubawskiej publiczności.. Bo to dla Was organizowany był Festiwal. Dziękuję za wspólną walkę i mobilizację w ostatnich miesiącach.

Mimo prowadzonych rozmów i mglistych obietnic wsparcia, nadzieja na kolejną edycję Festiwalu Piosenki Innej w Lubawie zgasła. Brak zainteresowania ze strony dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Lubawie i jego jasna deklaracja nie ujmująca FPI w planach na 2014 rok, nie pozostawiają złudzeń. Instytucja ma inne priorytety. Nie wypada z nimi dyskutować. W każdym razie Festiwalowi powiedziano zdecydowane NIE.

Przyjmuję to z ogromnym smutkiem. Jednak nie da się rozwijać tej idei, bez zrozumienia i motywacji drugiej strony. Niestety ani miejscy urzędnicy, ani osoby odpowiedzialne za promocję i kulturę nie dostrzegają potencjału i ogólnopolskiej rangi wydarzenia. Nie przejmują się też zbytnio edukacyjnym i twórczym wymiarem festiwalowych spotkań. Boli to tym bardziej, że wystarczyłaby odrobina dobrej woli. Ocenę tego pozostawiam jednak Państwu...

Raz jeszcze dziękuję!

Piotr Szauer 

Komentarze

Surbi-Uno

To Cie Pioter bez mydła załatwili, czekali na Twój ruch a potem ze swojej Tuby pogonili jak Szarika w 5 odcinku. Powinieneś napisac do Głosu Lubawskiego list otwarty, a zobaczysz, że  hasła są nadal aktualne.

(2014-04-23 16:30:02)
Piotr Szauer

W dzisiejszym wydaniu "Głosu Lubawskiego" opublikowano oświadczenie dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Lubawie...

Nie zamierzam dyskutować w ten sposób z Panem Paprockim. Jasno stwierdził już rok temu, że nie chce wspierać Festiwalu Piosenki Innej, bo jest niszowy. Dlatego też jego ostatnia edycja odbyła się pod hasłem "Pożegnania z Lubawą". Brak zainteresowania imprezą przejawiał zresztą niemal od początku, incydentalnie tylko pojawiając się na festiwalowych koncertach.

Po zakończeniu ostatniej edycji - mając świadomość, że to być może koniec - nawet słowem nie wspomniał o ewentualnej dalszej współpracy, nie mówiąc już o jakimkolwiek słowie podziękowania za nią.

Tylko dzięki inicjatywie mieszkańców postanowiłem spróbować jeszcze raz przekonać samorządowców, by zajęli się sprawą. Do Burmistrza Lubawy trafiło pismo od sympatyków Festiwalu, zaniepokojonych wiadomością o rezygnacji Dyrektora z imprezy oraz moją prośbą o spotkanie i interwencję.

Do spotkania doszło na początku tego roku. Niespodziewanie zjawił się na nim również dyrektor Paprocki. Były pomysły, sugestie, i nagła zmiana nastawienia. Usłyszałem jednak, że by Festiwal mógł przetrwać połowę budżetu powinienem znaleźć sam. Wyraziłem jednak chęć dalszych rozmów.

Chciałbym jasno to podkreślić - zamykając temat. Poświęcałem tej imprezie cały swój wolny czas. Na negocjacje z artystami, przygotowanie interesującego programu, promocję, tworzenie bogatego archiwum. Mimo wielu kłopotów organizacyjnych, starałem się zrobić wszystko, by przekonać osoby decyzyjne, by uczynić z Festiwalu Piosenki Innej priorytetowe wydarzenie kulturalne. Mam wrażenie, że z drugiej strony zrobiono wiele, by tak się nie stało.

Podstawowy problem to brak zrozumienia, na czym powinna opierać się działalność instytucji kultury, jaką jest Miejski Ośrodek Kultury w Lubawie. Bez entuzjazmu, chęci tworzenia, otwarcia i pełnego zaangażowania w jakikolwiek projekt mający uczyć, uwrażliwiać, zwracać uwagę na ciekawe zjawiska literackie, muzyczne, teatralne czy plastyczne - nie można odnosić sukcesów.

Lekką ręką wydaje się wielkie kwoty na nic nie wnoszące do tożsamości i rozwoju mieszkańców imprezy. Zaś ambitne propozycje traktuje jako zło konieczne... Praca w kulturze to misja, nie zaś rutyna i droga na skróty...

Raz jeszcze dziękuję tym, którzy to zrozumieli.

Piotr Szauer

(2014-04-18 11:44:06)
He he

Po lekturze Głosu Lubawskiego wyszło szydło z worka! Weź się panie Szauer w garść i do roboty! Żal mi tych ludzi którzy mają szansę i nie potrafią jej wykorzystać. Tylko narzekanie i utyskiwanie. Pokaż pan co potrafisz!

(2014-04-18 10:48:11)
Obiektywnie
Uważam że Muzyka Inna tak jak dobra literatura i poezja kształtuje w młodym człowieku wrażliwość i otwiera oczy na piękno świata. I choćby co 10 istota zainteresowała się takim ,,innym,, pięknem to warto próbować. Nie każdy może wszystko ,,lubic,, . ALE KRYTYKA JEST TU NIE NA MIEJSCU. CHŁOPAK CHCIAŁ DOBRZE. Rozumiem że może mieć żal. A z drugiej strony to również nie powinnien nikogo winić za brak FPI. Tylko wszystko robic aby Inna się odbyła. Najwidoczniej zabrakło motywacji $
(2014-04-17 20:59:01)
K.T

w dyskusji sa głosy za i przeciw ,więc nie pisz bzdur.

(2014-04-17 16:38:18)
Nie inny

Zajawka jutrzejszego Głosu jest w internecie a na pierwszej stronie kontrowersje wokół festiwalu. Zobaczymy czy burmistrz w ogóle się tym zainteresował? Może gazeta będzie bardziej obiektywna bo na tej stronie jest tylko głos jednej strony.

(2014-04-17 15:35:19)
Kulturalny

Ludzie, czyście na głowy poupadali? Jeszcze szkoły są winne że niewystarczająco edukuja muzycznie? Jest to muzyka dla ułamka promila społeczeństwa. Nieważne gdzie, w ogóle. W Gdańsku czy Toruniu na taki festiwal też przyjdzie promil, ale da to kilkaset głów. U nas - kilkanaście. O wadze festiwalu świadczy fakt, że spoza Lubawy fatygują się tylko wykonawcy (a nuż trafi się nagroda, konkuencja taka sobie). Widzom spoza Lubawy szkoda klepaków na paliwo.


Jeżeli Szauer chce realizować swoje życiowe pasje to za SWOJE lub wychodzone u sponsorów pieniądze.

(2014-04-17 13:28:54)
@Do Herszt, Herszt

Temat odnosi się do FPI czy do imprez mokowskich? 


Pokazałem na zdjęciu jaka frekwencja była na ostatnim FPI, więc chyba wszystko w tym temacie? Amen 

(2014-04-17 08:34:37)
Do herszt

czy mam poszukac odnosniki jakie tłumy zbieraja sie na organizowanych przez mok imprezach?


poprostu w tym miescie sie nic nie dzieje. rynek zamykany latem po 18 pytam po co?wszystkie lokale uciekaja z rynku zostana same banki tak trzymac

(2014-04-16 21:39:38)
Obiektywnie
Lubawa jak w starożytnym Rzymie przyzwyczajona jest do ,,igrzysk i chleba,,. Tam gdzie browar i tany tany tam Lubawiak najlepiej sie bawi. Piotr zaproponowal nam Lubawiakom cos dla Duszy. Szkoda ze trafiło to do garstki. Szkoda ze tak konczy się coś co mogło by na stałe być dobrą promocją miasta. Moze gdyby lepiej ugryść ,,problem,, zapromować Muze Inna w szkolach w ramach zajęć z j.polskiego oraz muzyki - otworzyc oczy młodzieży na Piękno Słowa i Dźwięku - to na 100 odbiorców może 10 przekonało by się do Innej i tak dalej i dalej
(2014-04-16 20:25:52)
lubawiak

(....................)


administrator


Wszelkie uwagi  dotyczące realizacji programu lokalnej telewizji, proszę kierować do  firmy Eltronik.

(2014-04-16 19:18:02)
Jurna

Mam czas i napitek mogę zająć się niedobitkami festiwalu

(2014-04-16 19:17:59)
Nie fanka

Oj widać, że oburzyli się pracownicy MOK-u. Oburzuli i obudzili. Faktycznie kierownictwo MOK mało robi dla społeczeństwa. Kierownik smętnie gra z kolesiami, co widziałam nie raz w kablówce. Ani ładnie, ani brzydko, ale za długo jak na wiadomości na lubawskim kanale telew. Tam też ich koleś, który nie ma pojęcia jak realizować program. A może raz by obejrzał wiadomości z Nowego Miasta czy z Brodnicy i czegoś się od nich nauczył?


A Normalny czy Kulturalny niech sie zastanowią, co piszą...  Chyba was dotyczy ten artykuł, bo odebraliście to zbyt osobiście.


Paprocki czy Kasprzycki też żonaci, a grają byle jak i na wizję się pchają. Jakoś głupoty im z głowy nie wywietrzały. Żal.

(2014-04-16 17:24:08)
Surbi-uno

Zamiast komentarza: 2 hasła na stałe wpisujące sie w historie miasta


"to miasto umiera"


"to co dobre niech trwa"


jak suplement polecam TVP Kultura

(2014-04-16 15:59:49)
żonaty, poważny

Jak się Piotr Szauer ożeni i będzie miał dzieci, to mu głupoty same wyjdą z głowy.

(2014-04-16 15:33:02)
Herszt

O to cała publiczność zeszłorocznego FPI. Proszę się przyjrzeć:


http://www.ilawatv.pl/img/galerie/607/2013_08_04_amrlubawafestiwalinne_010.jpg


Dostrzegam tu media, obsługę techniczną, dzieci, członków rodziny/przyjaciół artystów którzy wystąpili. Jest kilka osób przypadkowych. No i oczywiście towarzystwo żłopiące browar pod parasolami, które zaryzykuję i powiem, że nienazbyt było zainteresowane imprezą. 


Kwestię - czy warto robić taką imprezę - pozostawiam Wam ...

(2014-04-16 15:11:39)
Normalny

po raz kolejny lament Szaura. Chcesz coś robić to nie zaczynaj od wylewania żalów, że ktoś tam czegoś ci nie dał i nie pomógł, tylko sam weź się do roboty. Jeżeli pokażesz, że można, to nie ma bata, żeby MOK nie pomógł, choćby dając sprzęt. Ale jak rozmowę zaczynamy - że ty byś chciał, ale kase... to się nie dziwie. Jak by nie patrzeć jest "festiwal" mniej niż niszowy, lokalny, żeby nie powiedzieć podwórkowy, więc nie dziwi, że MOK dysponujący publicznymi pieniędzmi może nie być zainteresowany... człowieku zamiast płakać i wylewać publicznie żale, sam pochodź po sponosrach, zapomnij o swojej gaży, stwórz oprawę, która przyciągnie rzeszę ludzi, a nie garstę. z całym szacunkiem, ale nawet lubawskie Wrzosy mają większą widownie...


tyle w temacie

(2014-04-16 14:47:48)
Kulturalny

Temat FPi powraca co jakiś czas za sprawą lamentów Piotra Szauera. Od lat nie potrafi przyjąć do wiadomości, że wszystko ma swoją cenę. Kilkanaście tysięcy złotych z naszych podatków po to, żeby kilkanaście osób posłuchało sobie muzyki? Ktoś kiedyś rozsądnie policzył, że FPI w przeliczeniu na jednego widza kosztuje tysiąc złotych, podczas gdy znacznie droższe Dni Lubawy kosztują tylko 10 zł na osobę.

(2014-04-16 11:59:46)
Joasia

Jeśli jest inicjatywa i chętny (Piotr Szauer), by - jak co roku - taką imprezę w Lubawie zorganizowac, to nie bardzo rozumiem, co stoi na przeszkodzie...? Koszty chyba nie są duże? Myślę, że czekamy teraz na głos (komentarz) Dyrektora MOK-u w kwestii uzasadnienia tej decyzji.

(2014-04-16 08:34:06)
Ludwik

Nie znam się na muzyce, ale może Dyrektor MOK-u zastanowiłby się nad faktem ze ten rodzaj muzyki wpisałby się na stałe w program coroczny miasta. Tak zrobiło Mrągowo i dziś miasto kojarzy się z muzyką country. 

(2014-04-16 07:35:47)
Ta

Bardzo mi przykro z tego powodu. Nie ulega wątpliwości,że Lubawa straciła możliwość rozgłosu. To prawda,że festiwal nie cieszył się zainteresowaniem, zresztą jak wszystko co inne w tym mieście. Ci którzy nie lubią tagiego typu rozpowrzechniania kultrury mimo wszystko powinni być  wyrozumiali. Są gusta i guściki. Jedni wolą to, drudzy wolą tamto. Dlatego należałoby znaleźć złoty środek. Nie stawiając tylko na jedno ( w tym przypadku biesiada czy rock- którego i tak jest mało w stosunku do bardziej "zabawowej muzyki') kosztem czegoś innego. Dlatego kieruje  się do przedstawicieli MOK-u, prosząc o dokładne zweryfikowanie kierunków rozpowrzechniania kultury. Może mimo wszystko warto zrobić coś Innego? Pozdrawiam.

(2014-04-15 17:49:18)
Fret

na jaki rock sie nastawia, te kapele ,ktore tu graja, to rocka nie slyszaly nawet. prawda jest taka,ze jaki szef,taka muza - godna festynu wiejskiego. gdyby nie zdobywanie stolkow, nie tylko w moku, dzieki znajomosciom itd,to byloby inaczej, bo np od czlowieka dyrygujacego kultura wymagalbym odrobiny smaku i gustu, czy to muzycznego,czy to filmowego itp. nie mowie,ze ma grac, leciec cos ,czego ja slucham,czy co ogladam,ale by bylo to na poziomie i dobre, a potem dziwia sie,ze spoleczenstwo, mlodziez rosnie nam na ludzi pozbawionych gustu - to wlasnie dzieki takim ludziom jak szef moku, żal

(2014-04-15 11:43:41)
Inny

Disco Polo, szalejecie z poziomem zainteresowań muzycznych. Ambitniejszych zainteresowań nie macie, źle by to świadczyło o poziomie edukacji i rozwoju naszego społeczeństwa. Festiwal Piosenki Innej, jak sama nazwa mówi, jest dla grupy "innych" odbiorców i z pewnością bardzo potrzebny.

(2014-04-15 07:50:12)
No

Disco polo w Lubawie nie ma, MOK nastawił się głównie na rock. Ogólnie FPI powinno przyjąć inną formę, krótszą, bardziej otwartą dla słuchacza. Muzyka prezentowana na FPI jest "trudniejsza" ale to nie znaczy że ma jej nie być - ogólnie jakoś tak od dawna brakuje mi odpowiedniego promowania imprez które są robione w Lubawie. Zwłaszcza tych robionych przez MOK - wygląda to czasami jakby organizator chciał.... iść szybciej do domu bo ludzi nie ma. Brakuje mi w pracy MOK wysiłku aby sprzedać to co się robi. Chyba brakuje tej instytucji słuchania potrzeb mieszkańców, wychodzenia z inicjatywą dla nich, oryginalności pomysłów. \Gro imprez, wydarzeń to pewnego rodzaju powielanie rokrocznie tego samego. Praktycznie nie istnieją wydarzenia o tematyce patriotycznej, brakuje mi w tym wszystkim KULTURY. Nie mam poczucia misji tej instytucji w Lubawie. 

(2014-04-15 00:23:09)
Lunia

zgadzam sie z lubawianinem popyt jest na disco polo nie kazdy słucha ale kazdy zna czy młody czy starszy bawi sie wspaniale przy takiej muzyce ja mam 21lat i disco polo to naprawde swietna muzyka

(2014-04-14 22:53:42)
Zenobiusz

W Lubawie  nadszedł czas połączenia OSIRu i Moku w jedną  jednostkę  "Centrum Sportu i Kultury."

(2014-04-14 20:34:30)
Lubawianin

tylko na disco jest popyt. Nie ma zapotrzebowania na taka muzyke jak na FPI w Lubawie. Popatrzcie ile ludzi było na widowni w poprzednich latach a ile przyjdzie na taką prostą "muzykę" jaką jest disco polo. Smutne ale prawdziwe. Gdyby to ode mnie zalezało to również organizowałbym imprezy, na które lubawianie licznie przybywaja anie jakto jest w przypadku piosenki innej. Także decyzja myślę,że na plus

(2014-04-14 19:45:37)
Normales Zenek

Lubawa nie potrzebuje żadnej piosenki innej, my potrzebujemy piosenki normalnej a nie dziwolągów, brawo Zenek!!!

(2014-04-14 19:32:04)
FAN

W Nowym Mieście Lubawskim mamy fajnego Burmistrza, może warto z Nim porozmawiać?


Coś mi podpowiada, że kupiłby Festiwal, a i nasz rodak kompozytor Pan Tomasz Glanc mieszkający w Niemczech pewnie byłby zachwycony. Próbować warto.

(2014-04-14 18:47:14)
Mieszkaniec

MOK potrafi organizować imprezy "DISCO" dla podchmielonej widowni na Rynku, a nie potrafi wesprzeć prawdziwej kulturalnej imprezy.


Pytanie po co są i mają w nazwie Ośrodek Kultury. 


PS. ktoś nam sprzątnie pomysł i zrobi super imprezę, medialną promującą swoje miasto.

(2014-04-14 18:16:48)