Mrocznie, strasznie i Halloween'owo w Prątnicy

Opublikowano:

Ostatni weekend października w Świetlicy Środowiskowej w Prątnicy zapowiadał się bardzo atrakcyjnie. Dzieci wraz z wychowawcami dołożyli wszelkich starań, aby mieszkańcom wsi nieco przybliżyć obchody święta Halloween.


- Tydzień poprzedzający wieczór duchów i strachów poświęciliśmy na pomoc dzieciakom przy przygotowaniu strojów i masek - mówi Karolina Ewertowska, wychowawca świetlicy środowiskowej w Prątnicy. - Efekty naszej wspólnej pracy były naprawdę imponujące!

Kiedy wreszcie nadszedł oczekiwany dzień trudno było wychowawcom rozpoznać niektóre dzieci.

- Kiedy już zapadł wzrok wspólnie wyruszyliśmy na spacer odwiedzając każdy dom - konturuje wychowawca. - Mieszkańcy - oczywiście przestraszeni - oddawali wszystkie słodycze po wysłuchaniu wierszyka dzieci.



"My jesteśmy straszne stwory,

Koszmarne z nas upiory!

Jeśli nie chcesz się nas bać,

Musisz nam cukierka dać!"



- Po powrocie wsypaliśmy wszystkie zebrane słodycze do jednej miski - opowiada pani Karolina. - Zebraliśmy dużo łakoci, za co ślicznie dziękujemy mieszkańcom Prątnicy.

Po długim spacerze przyszedł czas na zabawę. Na sali czekały stoły zastawione strasznymi potrawami. Nie zabrakło ciasteczkowych duszków, krwawiących paluchów i dyni.



- Każdy musiał skosztować czekających pyszności - dodaje pani Karolina. - Znaleźliśmy również sposób na spalenie kalorii. Konkurs, w którym dzieciaki zamieniały koleżankę bądź kolegę w mumię! To był sprawdzian cierpliwości i dokładności. Następnie zgadywaliśmy kto jest duszkiem ukrywającym się pod prześcieradłem. Jak się okazało ta konkurencja sprawiła dzieciakom nie lada trudność, ale było przy tym bardzo zabawnie. Tworzyliśmy również najstraszniejszą minę na balonie. Na wszystkich zwycięzców czekały nagrody.

Material: OPS