Zespół z Lubawy systematycznie rozgrywa sparingi z solidnymi zespołami, po porażce z AZS Unwersytet Warszawski 3-6, lubawianie rozegrali dwa sparingi z zespołem z Torunia. Pierwszy mecz na własnej hali w niedzielę 25 sierpnia zremisował z faworyzowanym zespołem z Torunia 2-2.

Kilka dni później ponownie Constract podejmował drużynę z Torunia z tą różnicą, że mecz odbywał się już w mieście Kopernika. Tam młodzi piłkarze Constractu pokazali charakter po bramkach Dawida Mederskiego, Miłosza Jarzembowskiego oraz dwóch trafieniach Jarosława Szulca wygrali cały mecz 4-2.

"Zwycięstwo w meczu z tak trudnym rywalem na pewno pozwoli nam uwierzyć w siebie, jesteśmy chyba najmłodszym zespołem, a dodatkowo najmniej doświadczonym jeżeli chodzi o rozgrywki Fustalowe, lecz ten fakt chyba jeszcze bardziej nas motywuje.

Mecz z Toruniem na pewno pokazał również, że nie jesteśmy zespołem, który będzie odstawał od reszty zespołów w I lidze, zarówno Warszawa jak i Toruń będą naszymi rywalami na tym szczeblu rozgrywek."

"Na pewno nie popadamy w samo zachwyt, znamy swoje słabości, z meczu na mecz chcemy jednak wyciągać wnioski, poprawiać jakość naszej gry, taki cel nam towarzyszy, a jeżeli przy okazji udaje się wygrywać tym bardziej, nie ma podstaw do narzekania."

Plany KS Constract Lubawa na najbliższe tygodnie są bardzo rozbudowane, ponieważ 1 września drużyna wyjeżdża na dwumecz do Unisławia, gdzie rozegra miniturniej z udziałem Unisław Team oraz Wicher Oborniki.

Tydzień później zespół zaplanowany ma turniej w Łodzi gdzie rozegra sparing między innymi z zespołem z Ekstraklasy Futsalu Gatta Active Zduńska Wola i z  zespołem Elhurt-Elmet Helios Białystok.  

Materiał: Constract Lubawa