Ekstraklasa wraca do gry, a Constract Lubawa wraca na platformę NC +. Dziś początek 13.55

Opublikowano:

Mecze z Clearex Futsal zawsze są zacięte i choć można ubolewać nad kontuzją Mikołaja Zastawnika to można je zapowiedzieć jako pojedynek dwóch bardzo doświadczonych pivotów którzy niedawno dołączyli do zespołów. Igue Ribeiro i Daniel Krawczyk to przede wszystkim dwa bogate futsalowe życiorysy, które z pewnością nie powiedziały jeszcze  ostatniego Słowa...
Dawid Grubalski jest jednak spokojny i przygotowany.
Przerwa Reprezentacyjna za nami, zdążyłeś zatęsknić za ekstraklasowymi emocjami?
D.G.
Jasne że tak, gra się najlepiej w rytmie co tygodniowym czy co trzy dniowym. Do takiego rytmu wracamy  I bardzo to cieszy.
Długa przerwa, problemy zdrowotne kadrowiczów i chyba najbardziej nie lubiana arena sobotniego meczu. Kibice mają się czego obawiać?

D.G
Przed ligą  znaliśmy terminarz wiedzieliśmy że taki moment  nas czeka zrobiliśmy wszystko co mogliśmy by przygotować się do tego meczu. W Chorzowie jeszcze  nie wygraliśmy to fakt, ale absolutnie nie może to być nasza wymówka  jutro.
Zobaczymy Ique Ribeiro od pierwszych minut w Chorzowie?

D.G.
Decyzję co do podstawowego składu podejmę dopiero jutro póki co pracujemy nad tym by zawodnicy złapali tyle świeżości  na ile to możliwe.  Jednak myślę że Ique przywita się jutro z ekstraklasą. 

źródło: Constract Lubawa