W sobotę, 28 lipca 2018 zmarła Kora, piosenkarka rockowa, autorka tekstów, wokalistka rockowego zespołu Maanam. 67-latka walczyła z chorobą nowotworową od kilku lat.
W hołdzie dla zmarłej piosenkarki, w zapełnionej po brzegi sali Miejskiego Ośrodka Kultury w Lubawie, 2 listopada br. odbył się koncert dedykowany właśnie tej artystce. W koncercie Zaduszkowym na początku wystąpili młodzi wykonawcy utworów Kory - Amelia Kowalkowska i Monika Krajewska.
Po przerwie koncertowej zaprezentował się zespół Bluszcz oraz gościnnie Sylwia Lewicka - wokal, Mikołaj Grzywacz - gitara, Mateusz Raczyński - instrumenty klawiszowe. Zaprezentował się również Tomek Gul i Tomek Karczewski z wokalistką Kamilą Urbańską. Na zakończenie wystąpił zespół Nomakeup.
Postać zmarłej artystki przybliżył publiczności lubawski animator kultury Andrzej Lewicki. Było to wyjątkowe wydarzenie i jak zwykle podczas koncertów zaduszkowych dopisała publiczność.
Dzięki temu, że muzyka towarzyszy nam w życiu, staje się częstym przykładem swoistego pomostu łączącego pokolenia. Licznie przybyła publiczność wysłuchała popularne piosenki w ciekawej aranżacji i oklaskami na stojąco dziękowała wykonawcom.
W hołdzie dla zmarłej piosenkarki, w zapełnionej po brzegi sali Miejskiego Ośrodka Kultury w Lubawie, 2 listopada br. odbył się koncert dedykowany właśnie tej artystce. W koncercie Zaduszkowym na początku wystąpili młodzi wykonawcy utworów Kory - Amelia Kowalkowska i Monika Krajewska.
Po przerwie koncertowej zaprezentował się zespół Bluszcz oraz gościnnie Sylwia Lewicka - wokal, Mikołaj Grzywacz - gitara, Mateusz Raczyński - instrumenty klawiszowe. Zaprezentował się również Tomek Gul i Tomek Karczewski z wokalistką Kamilą Urbańską. Na zakończenie wystąpił zespół Nomakeup.
Postać zmarłej artystki przybliżył publiczności lubawski animator kultury Andrzej Lewicki. Było to wyjątkowe wydarzenie i jak zwykle podczas koncertów zaduszkowych dopisała publiczność.
Dzięki temu, że muzyka towarzyszy nam w życiu, staje się częstym przykładem swoistego pomostu łączącego pokolenia. Licznie przybyła publiczność wysłuchała popularne piosenki w ciekawej aranżacji i oklaskami na stojąco dziękowała wykonawcom.
W mojej ocenie takie koncerty powinny być wpisane na stałe do kalendarza imprez kulturalnych naszego miasta i odbywać się co roku. Na sam koniec chciałbym podziękować i myślę, że nie tylko w swoim imieniu młodej utalentowanej wokalistce Sylwii Lewickiej z Kurzętnika, która zaśpiewała kilka bardzo trudnych utworów Kory w sposób swobodny, ale profesjonalny. (mz)
